Moja miłość do psów zaczęła się gdy miałam 3 latka a w domu rodzinnym pojawił się Owczarek Niemiecki o cudownym imieniu Szejtan. Był to mój największy przyjaciel, wychowałam się z nim, uwielbiałam bawić się i go szkolić. Szejtan chodził ze mną jako z nastolatką na wszelkie spotkania towarzyskie. Wszyscy moi znajomi znali go i lubili. Pomagał nawet psom ze schroniska, chodząc ze mną i zbierając pieniądze do puszki TOZu. Mądry, piękny dostojny pies. Zawsze marzyłam o założeniu hodowli. W zamyśle miała to być hodowla Owczarków Niemieckich. Kiedy dorosłam, zapomniałam o swoich marzeniach. Założyłam rodzinę i w którymś momencie zabrakło nam jeszcze jednego członka rodziny (czworonożnego). I tak w lutym 2009r pojawiła się u nas ONA. Piękna “biszkoptowa” suczka o imieniu ALFA Tajemnica Puszczy (Funia). Funia odrazu zdobyła serca nasze i naszych dzieci. Z biegiem czasu pomyślałam, że chcę spróbować wystaw, zobaczyć jak to jest. Poznałam wielu hodowców i pasjonatów rasy. I tak wróciło moje marzenie o hodowli psów. Pewnego dnia, a dokładniej 5 września 2011r powstała nasza hodowla, a mianowicie pojawił się w naszej hodowli pierwszy miot. Od tamtej pory raz na jakiś czas pojawiają się u nas czworonożne dzieci, które potem przynoszą wielką radość swoim właścicielom